Na ostatniej sesji Rady Miasta poruszono temat ludności w Biłgoraju. Niektórzy radni zwrócili uwagę, że z miasta systematycznie ubywa mieszkańców. W 2020 roku Biłgoraj opuściło aż 324 mieszkańców. To osoby, które postanowiły ułożyć sobie życie gdzie indziej. Czy to początek większego problemu, czy naturalna sprawa? Radni nie są co do tego zgodni.
Dlaczego Biłgoraj się wyludnia?
Biłgoraj liczy ponad 26 tysięcy mieszkańców. Nie jest to duże miasto, ale z potencjałem rozwoju, a także niskim bezrobociem. Nie brakuje miejsc w przedszkolach i żłobkach, nie brakuje pracy. Co więc sprawia, że ludzie opuszczają to miejsce? Zapewne główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest chęć rozwoju. W końcu praca pracy nierówna, a Biłgoraj jako mniejsze miasto nie oferuje takich możliwości, jak na przykład znajdujący się w tym samym województwie Lublin. Można podejrzewać, że Biłgoraj opuszczają ludzie młodzi, chociaż jeden z radnych uważa, że to rodziny opuszczają miasto. Powód? W mieście za mało się dzieje w kwestii rozwoju dzieci. Istnieje też druga strona medalu, a mianowicie wyprowadzki Polaków z kraju.
Ludzie wyjeżdżają z Polski, w tym z Biłgoraja
Burmistrz Biłgoraja oznajmił, że między 2015 a 2021 rokiem z Polski wyjechało 412 tysięcy osób. Biorąc pod uwagę te dane, spadająca liczba mieszkańców miasta przestaje zadziwiać. Statystycznie mieści się to w normie i starania władz miasta teoretycznie nie wpłyną na ten stan rzeczy w żaden sposób. To oczywiście nie oznacza, że trzeba przestać się starać. W obecnych czasach próby zatrzymania ludzi w Polsce mogą być szczególnie trudne, a wpływ na to ma sytuacja gospodarcza. Wzrastające raty kredytów mogą zmuszać niektórych do szukania lepiej płatnych zajęć za granicą. Jeśli zaś chodzi o sam Biłgoraj, dopiero za kilka lat dowiemy się, czy spadająca liczba mieszkańców miasta istotnie jest powodem do niepokoju.
Może Cię zainteresować: https://www.nidzica24.pl/mniejsza-liczba-bezrobotnych-w-polsce-niz-w-niemczech/.