Samorząd Biłgoraja szykuje się do podjęcia ważnej i dużej inwestycji w mieście. Chodzi o rewitalizację terenów na osiedlach Różnówka i Rapy. Przedsięwzięcie zaplanowano na lata 2022-2028, a obecnie skupiono się na kontakcie z mieszkańcami, by także mieli okazję zgłaszać swoje pomysły. Pojawiła się nawet propozycja, by z okolic wymagających rewitalizacji zrobić mini wersję Łazienek Królewskich w Warszawie.

Rewitalizacja zdegradowanych terenów, jakie pomysły?

Dwa dotychczasowe spotkania samorządu, urzędników i obywateli miasta odbyły się na terenie parku miejskiego. Konsultacje społeczne wciąż trwają, jednak już pojawiły się ciekawe pomysły na zagospodarowanie terenów objętych programem rewitalizacji. Najśmielszy z nich zakłada utworzenie okolicy wypoczynkowo-rekreacyjnej na wzór Łazienek Królewskich w Warszawie. Z pewnością byłaby to jedna z najpiękniejszych rewitalizacji w Polsce, ale wątpimy, czy miasto byłoby w stanie pozyskać lub wygospodarować środki na ten cel. Co oczywiście nie oznacza, że warto robić wszystko małym kosztem i na odczepnego. Mieszkańcy w dużej mierze byli zgodni co do tego, że w miejscu rewitalizacji powinna znaleźć się strefa do wypoczynku i rozwoju kulturalnego. Niektórzy pragną również podkreślić walory historyczne okolicy.

Czy mieszkańcy faktycznie brali udział w konsultacjach?

Po pojawieniu się pierwszych artykułów w sieci na temat rewitalizacji w Biłgoraju ludzie zaczęli zostawiać negatywne komentarze. Zarzucano między innymi zły wybór miejsc spotkań i przekładanie zdania urzędników nad zdanie mieszkańców miasta. Ktoś powiedział również, że ludzie świadomie nie przychodzą na takie spotkania, wiedząc, że to nic nie da. Apelujemy zatem, by nie myśleć w ten sposób, tylko bez wykrętów korzystać z przywilejów mieszkańca. Obecnie trudno się dziwić urzędnikom, że sami decydują, skoro mieszkańcy skupiają się wyłącznie na narzekaniu.