W ostatnich dniach media obiegły nagrania z polskich gór, gdzie jeleń zaatakował dziecko. Oczywiście nie wynikało to z agresji zwierzęcia, a nieodpowiedniego, wręcz idiotycznego zachowania turystów. Postanowiliśmy zatem stworzyć krótką i praktyczną instrukcję, jak należy zachować się w kontakcie z dzikim zwierzęciem. Mieszkańcom Biłgoraja może się ona przydać, ponieważ w okolicznych lasach mieszkają wilki.
Dzikie zwierzęta nie pozują do zdjęć
Takie już mamy czasy, że wszystkiemu i wszystkim robimy zdjęcia i nagrywamy tak zwane relacje na social media. Przeważnie jest to nieszkodliwe zachowanie, ale w przypadku spotkania z dzikim zwierzęciem to ostatnia rzecz, którą powinniśmy robić.
Na popularnych nagraniach z Tatr, gdzie zarejestrowano wystraszonego jelenia usiłującego odepchnąć dziecko od siebie widać, że atak sprowokowali ludzie. Turyści zalewający górskie szlaki prędzej czy później musieli stanąć na drodze zamieszkującego te tereny zwierzęcia. Zamiast powolutku się oddalić, ludzie zaczepiali zwierzę i zachęcali zaatakowane później dziecko, do stanięcia jak najbliżej jelenia. Nic dziwnego, że zwierzę postanowiło się bronić, przecież nie rozumie, że ma do czynienia z niezbyt mądrymi i niegroźnymi turystami.
Jak zachować się w kontakcie z dzikim zwierzęciem?
Zwierzęta z natury unikają ludzi. Wilki również nie będą wchodziły z nami w interakcję, gdyż zdają sobie sprawę, że człowiek może być dla nich niebezpieczny. Czasami zwierzęta będą się nam przyglądać z odległości, a widok ten jest całkiem uroczy. Zamiast podchodzić do nich, powinniśmy skorzystać z pokojowego nastawienia i subtelnie się oddalić.
Eksperci zalecają również machanie rękami, aby uwydatnić naturalny człowieczy zapach. To powinno zniechęcić zwierzę do podchodzenia bliżej. Takie działanie nie jest konieczne, gdy zwierzę znajduje się daleko i nie wykazuje zainteresowania nami.
W wyjątkowych sytuacjach może się zdarzyć, że wilk podejdzie do nas na odległość kilkunastu metrów i zacznie warczeć. W przypadku takiego zachowania powinniśmy zacząć gwizdać i krzyczeć. Do tego należy stopniowo oddalać się przodem do zwierzęcia (naprawdę powoli!) i rzucać w niego grudkami ziemi, by jasno dać do zrozumienia, że nie chcemy konfrontacji. Zwierzęta, a szczególnie wilki, z reguły nie podchodzą tak blisko człowieka, chyba że są zarażone wścieklizną. Stąd takie przypadki bliskiego spotkania należy zgłaszać nadleśnictwu.