Mieszkańcy Biłgoraja mogli być świadkami wydarzenia, które raczej nieprędko się powtórzy. Ulicami miasta przejeżdżał duży samochód ciężarowy, który transportował znany w mieście budynek. Kto i po co zdecydował się na przeniesienie całego budynku? Będziecie zaskoczeni!

Przeniósł budynek tam, gdzie mu pasuje

Budynek znajdujący się przy stacji PKS cieszył się w mieście dość dużą popularnością. Wewnątrz znajdował się lubiany sklep z zapiekankami. Właściciel sklepu z zapiekankami postanowił przenieść swój biznes w dogodniejsze miejsce i zakończył wynajem. W związku z tym właściciel budynku musiał znaleźć dla niego inne zastosowanie.

Zwykle w takich sytuacjach właściciele podejmują się kolejnego wynajmu, ale tym razem projekt był nieco większy. Właściciel zdecydował na przeniesienie budynku w miejsce, gdzie bardziej się przyda. W związku z tak dużym transportem konieczne było uzyskanie zgody od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dodatkowo firma przewozowa musiała porządnie przygotować się do tego przedsięwzięcia.

Transport poszedł lepiej niż zakładano

Do transportu budynku przygotowywano się od rana. Przejazd zaplanowano na godzinę 23:00, kiedy w mieście panuje mały ruch. Ze względu na rozmiar ciężarówki z budynkiem konieczne było także zamknięcie kilku ulic i zdemontowanie jednej lampy. Chociaż tego typu wydarzenia mają miejsce w Polsce, to w Biłgoraju taki widok prędko się nie powtórzy.

Dogodne warunki na drogach pozwoliły firmie przewozowej na wcześniejsze rozpoczęcie akcji. Budynek przewieziono 20 grudnia około godziny 19:00. Być może niektórzy z Was widzieli ten ogromny ładunek mknący ulicami Monte Casino, Komorowskiego i Partyzantów. W sieci dostępne są zdjęcia z tego wydarzenia.

Warto wspomnieć, że budynek mógł zostać przeniesiony z miejsca na miejsce dzięki odpowiedniej konstrukcji. Nie każdy budynek można przenieść, a szkoda, bo inaczej można by podróżować z własnym domem.